Sztucer kontra dźwigniówka.

1
Witajcie, posiadam sztucer .300, ale nie mam do niego pozadnej lunety na daleko, mam za to lunete do karabinu dźwigniowego. Zastanawiam się czy lepiej będzie zakupić lunetę do sztucera, by grać nim na duże odległosci, czy moze jednak zakupić karabin dźwigniowy. Broń ma być przeznaczona głównie na kangury, małe jeleniowate i koziorożce (te ostatnie zwłaszcza) . Tu pytanie, czy 30-06 da rade połozyć koziorożca w ogniu z ponad 200 metrów? Czy da radę zrobić do sztucer .300? Posiadam sztucer brytyjski .308 (lee enfield) i podobno jego moc jest porównywalna do 300, jeśli 30-06 jest słabszy to odpada.


Czuwaj Braci!

Link:
BBcode:
HTML:
Hide post links
Show post links

Re: Sztucer kontra dźwigniówka.

6
wujaszek pisze:Czyli 30-06 na koziorożce i kangury z 200 metrów starczy?
Mocowo - tak. Bez większego problemu. Niestety jego luneta nie jest zbyt silna i raczej nie poleca się polowań z niego dalej niż 150 m. Cele są małe i trudno o precyzyjny i dokładny strzał.
Jeśli masz już .30-06 z lunetą, to zainwestuj w odpowiednie ciuchy, by móc podchodzić bliżej do zwierzyny. 
Niestety nie ma już w grze ciuchów "uniwersalnych" i trzeba zainwestować w zestawy 3D Camo, dla danego rezerwatu lub stroje dedykowane. 
Np. na kangury - strój na australijskie odludzia.
Na koziorożce zaś ciuchy 3D w kamuflażu alpejskim. I nie będziesz musiał polować z 200 metrów, bo podkradniesz się do zwierzaka na kilkadziesiąt metrów.

Link:
BBcode:
HTML:
Hide post links
Show post links
ODPOWIEDZ

Wróć do „Zakupy i wyposażenie”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość

cron