Witam.
Chciałbym poruszyć dość ważny temat- dla myśliwych. Od wschodniej strony naszej granicy nadciąga choroba trzody chlewnej, tzw. pomór afrykański. W skrócie, co to jest? Jest to wirusowa, posocznicowa choroba świń o przebiegu ostrym lub przewlekłym. Cechą charakterystyczną tej choroby jest bardzo silna wybroczynowość.[wikipedia.pl]. Polska dość poważnie podchodzi do sprawy. Na chwilę obecną nasz wojewoda podlaski wydał specjalnie oświadczenie.
Link do obwieszczenia
Co wogólę o tym sądzicie? Czy nasze dziki będą zarażone tym wirusem i jak u Was jest sytuacja?
Re: Afrykański pomór świń- dyskusja ogólna
2Czy sie zaraza pewnosci nie ma, ale jesli chodzi o pozyskanie dzikow wplynie to pewnie negatywnie. Juz w tym momencie dziki sa sprzedawane za grosze w skupach... W kazdym razie w wlkp.
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Hide post links |
Re: Afrykański pomór świń- dyskusja ogólna
3Bardzo jedno mnie zastanawia. Można przyjąć założenie, że niedługo nie będzie można planować odstrzału dzika. A jak wiemy teraz jest sezon plonów, zbożowo-kukurydziane. Szkody będą na pewno bardzo duże, więc jak nie mamy odstrzału równoważnie nie ponosimy odpowiedzialności za owe szkody i nie wypłacamy odszkodowań. Nie mam pojęcia jak to się rozwinie. Pomimo wczesnego etapu rozwoju, sprawa wygląda dość poważnie.
Mysliwy / Gracz
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Hide post links |
Re: Afrykański pomór świń- dyskusja ogólna
4Koszt za kilogram dziczyzny u mnie obecnie wynosci 2,50. Dwa miesiące temu wynosił 1,80 co było koszmarem i można było brać przez ten okres wyłącznie na użytek własny. Co do pomoru świń, były już podobne choroby - polecam artykuł z ostatniego numeru braci łowieckiej. Należy pamiętać, że pomór świń nie jest tak groźny jak gruźlica etc. Wróćmy do czasów powojennej Polski, kiedy to mieliśmy prawie 3000 żubrów, prowadziło się wtedy regularny odstrzał i selekcję. Niestety gruźlica zmniejszyła liczebność do niecałych 100 osobników (jeżeli dobrze pamiętam). Było to spowodowane wprowadzeniem zbyt późnego odstrzału sanitarnego. Obecnie populacja żubra się odbudowuje.
Niestety nie pamiętam treści artykułu z BŁ, więc nie mogę przytoczyć więcej informacji. Ale nie należy sie tego za bardzo obawiać. Sąsiedzi reagują i z tego co wiem, straty są minimalne.
Co do wypłat odszkodowań - na dzikach zarabia się dość mało od kilku lat. Koła zarabiają na dewizowcach i zwierzynie płowej. Należy pamiętać, że niektóre koła prowadzą własne działalności gospodarcze. \/ Darz Bór!
============= Brać Łowiecka 8/2013, str.64 =====================
"Afrykański pomór świń (ASF, z ang. African Swine Fever) to szybko szerząca się choroba wirusowa,na którą zapadają świnie i dziki. Najczęstszym sposobem zakażenia zwierząt jest bezpośredni lub pośredni kontakt z osobnikami już zarażonymi. Największe zagrożenie występuje na terenach o wysokim zagęszczeniu gospodarstw hodujących trzodę chlewną. Wirus dość łatwo rozprzestrzenia się miedzy gospodarstwami za pośrednictwem odwiedzających je ludzi, jak również przez zakażoną paszę, wodę i wyposażenie oraz zlewki, którymi karmione są świnie."
Jak rozpoznać:
- liczne upadki świń, ale też dzików
- sinica skóry, uszu, brzucha i boków ciała oraz wybroczyny na skórze
- duszność, pienisty wypływ z nosa
- niedowład zadu
- ronienia
- drgawki mięśni
Dalej co do pomoru w Polsce, już występował w latach .70. Była to łagodniejsza odmiana ale również wykonała duży wyrok.
Niestety nie pamiętam treści artykułu z BŁ, więc nie mogę przytoczyć więcej informacji. Ale nie należy sie tego za bardzo obawiać. Sąsiedzi reagują i z tego co wiem, straty są minimalne.
Co do wypłat odszkodowań - na dzikach zarabia się dość mało od kilku lat. Koła zarabiają na dewizowcach i zwierzynie płowej. Należy pamiętać, że niektóre koła prowadzą własne działalności gospodarcze. \/ Darz Bór!
============= Brać Łowiecka 8/2013, str.64 =====================
"Afrykański pomór świń (ASF, z ang. African Swine Fever) to szybko szerząca się choroba wirusowa,na którą zapadają świnie i dziki. Najczęstszym sposobem zakażenia zwierząt jest bezpośredni lub pośredni kontakt z osobnikami już zarażonymi. Największe zagrożenie występuje na terenach o wysokim zagęszczeniu gospodarstw hodujących trzodę chlewną. Wirus dość łatwo rozprzestrzenia się miedzy gospodarstwami za pośrednictwem odwiedzających je ludzi, jak również przez zakażoną paszę, wodę i wyposażenie oraz zlewki, którymi karmione są świnie."
Jak rozpoznać:
- liczne upadki świń, ale też dzików
- sinica skóry, uszu, brzucha i boków ciała oraz wybroczyny na skórze
- duszność, pienisty wypływ z nosa
- niedowład zadu
- ronienia
- drgawki mięśni
Dalej co do pomoru w Polsce, już występował w latach .70. Była to łagodniejsza odmiana ale również wykonała duży wyrok.
YouTube: youtube.com/thehunterpolska
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Hide post links |
Re: Afrykański pomór świń- dyskusja ogólna
5Aż płakać się chce, gdyż przy tak pięknej pełni nie można wyjść na spokojną zasiadkę :/. Liczmy na to, że wszystko będzie dobrze.
Mysliwy / Gracz
Link: | |
BBcode: | |
HTML: | |
Hide post links |