Kusza czy może łuk? Trudnego miłego początki

1
Słuchajcie pozwoliłem sobie przeszukać całe nasze forum w celu zebrania informacji na temat trudnego wyboru w grze The Hunter - Łuk czy może Kusza?
Jest to trudny wybór ale konieczny każdy łowczy powinien Go albo Ją mieć i tu się zgodzicie ze mną bez dwóch zdań. Są to bronie dające dużo satysfakcji podczas polowania każde trafienie w cel cieszy a tym bardziej położenie dużej zwierzyny w ogniu.

Postaram się tutaj zamieścić własne doświadczenia jak i będę cytował kolegów z forum co ciekawsze wypowiedzi.

W pierwszej kolejności trzeba powiedzieć, że łuk to broń na drobną zwierzynę a kusza to armata na grubego zwierza. Oczywiście w obu przypadkach musisz odpowiednio blisko podejść. Bronie te różnią się sposobem celowania jak i długością ładowania i siłą (penetracją ) jak i trajektorią lotu strzały, bełta. Specjalnie pominę tutaj takie łuki jak arktyczny, długi czy refleksyjny, ponieważ są to zabawki dla bardziej doświadczonych graczy a tekst jest przeznaczony dla tych którzy zaczynają przygodę z tego rodzaju bronią. Trzeba na samym początku powiedzieć, że również dodatkową pomocą w polowaniu okażą się zwyżki, trójnogi oraz ze względu na przymus tropienia zwierząt i podchodzenia ich dość blisko wskazane jest posiadanie ciuchów B&C albo dedykowanych pod dany rezerwat.

Ogromnym plusem na stronę cichej broni jest możliwość strzelania do każdego gatunku zwierząt w grze.

Kusza Tenpoint Carbon Fusion Temat od razu do zamknięcia tą kuszę tak ostatnio pokopali, że nigdy nie myśl nad jej zakupem. Celowanie na 20 m idzie ale dalej to zapomnij, bełt lata jak i gdzie chce.

Wykres sił i odległości dla broni


Makaan "Moim pierwszym wyborem jeśli chodzi o Łuk to : Parker - z uwagi na dalmierz wbudowany w dodatkowy celownik. Pulsar również mi się też podoba (aktualnie się z nim zapoznaje) bo mimo większej mocy wydaje się być także nieco cichszy od Parkera, ma też lepszy rozstaw pinów - za to zakładanie strzał do pulsara jednak troszkę czasu zajmuje, jest po prostu wolne. Na płochliwych lub agresywnych gatunkach (lisy, miśki, bizony) czasami może tego czasu zabraknąć.
Na początku nie polecam łuków tradycyjnych - bo to już inne polowanie jest, dla osób ze sporym doświadczeniem, chociaż frajda nawet większa kładąc zwierzynę w ogniu tylko na wyczucie :)."

Tutaj faktycznie wbudowany dalmierz w Parkera pozwoli nam zaoszczędzić trochę pieniążków, ponieważ aby efektownie polować z naszymi zabawkami potrzebujemy dalmierz. Niestety Parker ma trochę za małą moc moim zdaniem i nie wybacza błędów. Bardzo przydatna broń przy polowaniu na indyki (jego cichość jest najlepszą w grze)

Kashalott "Broń Cicha tu rodzaj polowania ma znaczenie -Owszem Parker jest bardziej uniwersalny ale według mnie nie ze względu na podświetlane piny ,które przy odległościach heheh różnych od (20,30, 40,itd)
często nie dają efektu ( chodzi o to ze np. kiedy zwierze stoi na 25m ,35m, 46m itp. podświetlony pin nie wskazuje nam właściwego miejsca i często strzała ląduje nie tam gdzie byśmy chcieli ;) )
Parker jest szybki tzn. po naciśnięciu slotu z bronią jest praktycznie gotów do strzału -zostaje wycelować i strzelić heheh -Idealnie nadaje się do polowania metodą podchodzenia zwierzyny .
Jeśli natomiast używasz zwyżki,trójnogu lub ambon -ja wybrałbym Pulsara - dużo cichszy i dużo mocniejszy od parkera a jego powolność w ładowaniu nie stanowi wtedy problemu ;)
Pomijam fakt ,że u mnie doskonale sprawdza się przy polowaniu metodą podchodu ale to wymaga już odpowiedniego Skilla no i doświadczenia o którym tu nie będę pisał ;)"

Madrian "SnakeBite. Idealny do nauki. Spora moc, duża celność, wyskalowany na 40m, ale łatwo nauczyć się brać poprawkę na bliższy i nieco dalszy dystans.

Kusza jest upierdliwa. Nie można nosić naładowanej. Trzeba ją zawsze ładować przed wycelowaniem. Nie zawsze jest na to czas. Poza tym jest dość głośna, jak na broń "cichą".

Łuk refleksyjny jest z kolei trudny do nauki, z powodu braku celownika. Może być później, jak ci się naprawdę spodoba polowanie z łukiem.

Alternatywą jest jeszcze łuk Parker, podobny do Snakebite's, ale duuuużo cichszy, z lepszym, trójpunktowym celownikiem, ale też dużo słabszy i wymaga mniejszego dystansu. Jest za to świetny na indyki z wieży. Nie płoszy ich i można je po kolei zdejmować. Nie płoszy też zwierzyny, jeżeli nie trafisz w nią. Często jednak zadaje zbyt słabe obrażenia, by powalić zdobycz na miejscu lub w miarę szybko.

Osobiście preferuję Snakebite'a. Jest po prostu idealny. Od dawna robi u mnie za drugą broń, na praktycznie każdym polowaniu. Jak biorę dwie bronie palne, to często i Snake ląduje w plecaku jako awaryjna pomoc na szczególne przypadki. Szczególnie się przydaje na łanie, które włażą nam pod nogi przy podchodzeniu rekordowych byczków"

Myślę, że zacytowane te dwie wypowiedzi plus moje spostrzeżenia i krotki film instruktażowy rozwieje twoje wątpliwości i jesteś już pewny, że jedną z tych broni MUSISZ mieć w plecaku zawsze


YT Mucha w Austrii

Link:
BBcode:
HTML:
Hide post links
Show post links

Re: Kusza czy może łuk? Trudnego miłego początki

2
Trochę poprawię, bo się przez lata pozmieniało trochę.
Broń cięciwowa to już jest rzecz dla zaawansowanego gracza. Takiego, który z karabinu kładzie wszystko co spotka i już go to nudzi.
Niezależnie czy to kusza czy łuk, wymaga podejścia bardzo blisko. Typowa odległość użycia takiej broni to ok. 30-40 m. Znacznie poniżej dystansu płoszenia zwierzyny.
Podkradnięcie się na taką odległość wymaga już od gracza doświadczenia, znajomości mechaniki gry oraz posiadania odpowiedniego wyposażenia (ubrania, eliminator zapachu).
Dobrą praktyką jest przed bronią cięciwową, poćwiczyć polowanie z bronią śrutową, która jest skuteczna na podobne dystanse, ale bardziej skuteczna i mniej wymagająca.

Jeżeli chcemy polować z bronią cięciwową, KONIECZNIE przed pierwszym polowaniem, udajmy się na jedną ze strzelnic i poćwiczmy strzelanie do celów na różne odległości. Bardzo dobra jest tu strzelnica łucznicza w rezerwacie Logger's Point, przy północnej leśniczówce. Dopiero jak się nauczysz odmierzać poprawki i trafiać w okolice środka tarcz na każdym dystansie, albo chociaż do tych 60 metrów, warto iść na polowanie.
Do broni takiej bardzo przydatną rzeczą jest dalmierz laserowy. Co prawda niektóre celowniki do łuków posiadają taki dalmierz wbudowany, ale bardziej się sprawdzają dalmierze optyczne.
Dzięki nim możemy bardzo łatwo określić dystans i wiemy z góry jaką poprawkę odłożyć.

Początkującemu poleciłbym obecnie łuk Parker, wraz z laserowym celownikiem 5-cio pinowym.
Celując środkowym pinem, określamy wtedy dystans i podświetla nam się najbardziej odpowiedni pin, którym należy celować na tym dystansie.
Jest to bardzo duże ułatwienie, bo poprawka zwykle mieści się między dwoma sąsiednimi pinami.
Łuk ten jest też bardzo cichy i nie płoszy zwierzyny. Zwierzyna powalona "w ogniu", czyli od razu pierwszym strzałem (serce, mózg, szyja), pada i nie płoszy innych członków stada.
Ranna zwierzyna niestety spłoszy inne. Ważna jest zatem precyzja.
Należy też pamiętać o poprawionym modelu balistycznym. Obecnie na strzałę oddziałuje więcej składowych niż tylko odległość od celu.

Łuk warto mieć ze sobą zawsze. Jest uniwersalny i może nam bardzo pomóc. Szczególnie w przypadkach, kiedy musimy się pozbyć przeszkadzajek.
Typowo - zasadzamy się na byka jelenia, który podchodzi wolno i ostrożnie, a za to szybko przychodzi niepunktowana łania. Jeżeli nas wyczuje, spłoszy byka.
Jeżeli użyjemy broni palnej - spłoszymy byka.
Łukiem lub kuszą możemy za to powalić ją na miejscu i czekać na naszą zdobycz.

Na początku polowanie z łukami lub kuszą, wydaje się skomplikowane i trudne. Ale po nabyciu pewnej praktyki, robimy to praktycznie odruchowo.

Jako ścieżkę rozwoju, poleciłbym:

Start - łuk parker z celownikiem.
Rozwój - łuk bloczkowy pulsar z celownikiem.
Zaawansowany - łuk bloczkowy Snakebite lub kusza.
Maniak - łuki refleksyjne lub historyczne.

I ważna rzecz. Zwierzęta zranione strzałami, zawsze się wykrwawią. Choć przy trafieniach np. w nogę, może to zająć bardzo dużo czasu.
Jednak będą co jakiś czas zrzucać "farbę". Jeżeli mamy odpowiednio wysoki skill (minimum 16 poziom), w tropieniu danego gatunku, to po śladzie krwi poznamy, ile życia zostało zwierzynie. Zwykle po ok. 10-20 zrzutach krwi, zwierzyna pada.

Link:
BBcode:
HTML:
Hide post links
Show post links
ODPOWIEDZ

Wróć do „Zakupy i wyposażenie”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości

cron