Re: Bronie i zwięrzęta - czyli z czego do czego strzelać

31
WyssysaczDusz pisze:Też ryzykujesz bo możesz w najgorszym przypadku strzelić w czaszkę ale pocisk nie dotrze do mózgu i zwierz ucieknie. Ja już zbyt wiele razy miałem taką sytuacje = zerowy wynik.
Tak może sie zdarzyć gdy strzelasz z boku wtedy to tylko w komorę ale gdy zwierz stoi blisko przodem do cb albo blisko obok ambony to z celownikiem x9 pewny strzał(zwierz musi stać).

Link:
BBcode:
HTML:
Hide post links
Show post links

Re: Bronie i zwięrzęta - czyli z czego do czego strzelać

34
A czemu nie w płuca?
Duży cel, łatwo trafić. Zawsze śmiertelny postrzał.
Często zwierz pada w ogniu. Jeżeli nie, to nigdy nie ucieka daleko, z przestrzelonym płucem.
Do tego blisko serce.

Koza - W głowę, to tylko na filmach strzelają. Nawet wojskowi snajperzy nie celują w głowę, bo jest to zbyt mały i niepewny cel. A do tego nie zawsze trafienie w głowę jest śmiertelne.
A większość zwierzyny płowej ma mózgi malutkie...

Link:
BBcode:
HTML:
Hide post links
Show post links

Re: Bronie i zwięrzęta - czyli z czego do czego strzelać

35
tak ale jak zwierz stoi pod ambonom jakieś 15m od niej to nie strzelisz mu w klatę(ile razy spudłowałem i było ciało,jelita) , jak bym miał jakąś armatę to bym i strzałem w jelita zabił a co zrobić tą 243?
Ps. na 150 zwierząt(nie licząc zająców) tylko 10 zabiłem strzałem w głowę z czego 9 to samice (żeby nie ryzykować) i jednego samca bo był pewny strzał.
Ps(2).jak tylko mam możliwość to wale w płuca
Pozdrawiam Darz bór

Link:
BBcode:
HTML:
Hide post links
Show post links
ODPOWIEDZ

Wróć do „Poradniki”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości

cron