Posokowiec paradoksalnie utrudnia polowanie na cicho ale najlepiej się sprawdza na postrzałkach właśnie z cichej broni hehehe
Powód jest oczywisty częste krwawienie ,przy postrzale z broni palnej krwawienie jest albo krótkie (ciało kilka tropów) albo sporadyczne (jelita)
Jeśli zwierze przestaje krwawić pies głupieje przynajmniej mój (19 lvl )
Jedną z największych wad co do psów jest to, że po strzale podnoszą się i trzeba im wydać znowu komendę. co w pozycji leżącej jest niemożliwe i czego nie rozumiem i co często mnie wkurza bo muszę się podnosić i narażać na zauważenie przez zwierzęta żeby znowu biegnący do mnie pies ich nie spłoszył .
Tak więc to i jeszcze to że kiedy wydamy psu komendę Waruj lub zostań to bardzo często kładzie się na linii strzału jest powodem dlaczego rzadko zabieram psa posokowca ze sobą
Ale kiedy na Multi go nie widać !!!! O wtedy go lubię zabierać bo jest wtedy niewidzialny, bezszelestny ,ale plecak nosi heheheheheh
Aporter jest dla mnie wręcz niezbędny kiedy idę nie na kaczki ,króliki czy bażanty ale na pardwy - Często nie do końca jestem pewny czy trafiłem gdy pardwa wleci w zarośla ale pies "zawsze wie" i nie raz przynosi mi ptaki o których myślałem że są chybione No i Króliki europejskie bo jak królik padnie w norce to bez psa nieraz nie da się go ni jak podnieść
Zresztą różnego rodzaju bagi typu zawisłe w powietrzu ptactwo Aporter często z tym sobie radzi
Posokowiec w tej grze to jednak według mnie porażka dużo lepiej sprawdził by sie pies tropiący szczególnie na nowym rezerwacie gdzie tropienie zwierząt doprowadza mnie czasem do bialej gorączki a przecież "Niespotykanie spokojny i cierpliwy ze mnie człowiek " Statystyki: autor: Kashalott — 04 sty 2018, 23:03
]]>